Chcę tylko być bardzo (NIE) odpowiedzialna i czuć że rozporządzam swoim życiem. Żyć i być szczęśliwą... i umrzeć jak mi się podoba...
wtorek, 23 sierpnia 2011
Przeszlość.. Ona
Któregoś dnia powiedział, że musimy porozmawiać o Niej. Zaskoczył mnie. Umówiliśmy się na wieczór. Cały dzień nie mogłam się skupić zastanawiając się co powiedzieć. Znał moje zdanie, wiedział wszystko. Czym jeszcze chciał mnie zranić?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz